O tym jak TERAZ uczę dziecko samodzielnego zasypiania
Kwestia związana z samodzielnym zasypianiem pojawiała się na moim blogu już wielokrotnie. A to dlatego, że Andrzej od małego pragnął zasypiać na naszych rękach. Z czasem stało się to męczące. Kiedy już postanowił, że może zasypiać w łóżku, to i tak ja musiałem w tym łóżku siedzieć lub leżeć obok niego. To już tak bardzo