Zapach kupy niemowlaka? Nie wierz, że nie śmierdzi, może być nieprzyjemny!

Zapach kupy niemowlaka? Nie wierz, że nie śmierdzi!

Dziś wieczorem mój synek kolejny raz przekonał mnie do tego, że na moim blogu ojca nadszedł czas na to, aby zacząć obalać mity. No i zacznę od obalenia tezy mówiącej, że kupka niemowlaka nie śmierdzi.

Kupka niemowlaka nie śmierdzi? To mit!

Jeszcze kilka lat temu siostra czy znajomi opowiadali mi, że kupki noworodka nie śmierdzą. Ba, pamiętam nawet jak w zeszłym rogu kolega Kamil opowiadał mi, że kupka jego dziecka jest jak serek wiejski. A na moją niechęć do owej kupki powiedział nawet i tu zacytuję: „zobaczysz, to nie śmierdzi. Ja tę mojego mógłbym nawet zjeść”. No a ja bym nie zjadł.

Andrzej jest karmiony piersią. Kasia jest karmiona rozważnie. W sumie, to nawet sama się karmi dbając o to, aby wszystko było zdrowe i rozsądnie przygotowane. Nie jesteśmy żadnych skrajnym przypadkiem. A nasz syn puszcza przeciągłe zapachowe bąki i strzela cuchnące klocki, a mówiąc bardziej pieszczotliwie nieprzyjemnie pachnące kupki niemowlaka. Ok, nie śmierdzi to jak kupa zalegająca w jelicie od tygodnia. Ale śmierdzi. Słabo rozpoznaję kolory i słabo rozpoznaję zapachy, ale kojarzy mi się to z lekką zgnilizną 😀 W każdym razie ustaliłem już, że to normalne.

Podsumowując więc zapach kupy niemowlaka karmionego piersią jest nieprzyjemny i nigdy nie wierz, jeśli ktoś powie Ci inaczej.

A jeśli boisz się, że z powodu nieprzyjemnego zapachu nie będziesz miał ochoty na przewijanie niemowlaka, to całkiem się tym nie martw. Takie bariery się nie pojawiają, nawet gdy myśli się o nich tak, jak i myślałem ja.

Kiedy martwić się nieprzyjemnym zapachem kupki niemowlaka?

Wiesz co, teraz po namyśle wróciłem do tego tekstu. Nie chciałbym bowiem, abyś zignorował niepokojący zapach kupki swojego dziecka. Nie jestem lekarzem, ale z pewnością zdarzają się jakieś skrajne sytuacje, w których okropny zapach, konsystencja czy kolor kupki mogą sygnalizować, że coś jest nie tak. Dlatego też zawsze monitoruj to, co produkuje Twoje dziecko. Jeśli standardem jest, że zapach kupki jest na podobnym poziomie, to nie powinien Cię on niepokoić. Jeśli jednak nagle dochodzi do diametralnej zmiany, dziecko ma bóle brzuszka, a kupka doprowadza Cię do niepokoju, to być może warto udać się do lekarza. W tym wyjątkowym przypadku wybaczę Ci, że opuszczasz mojego blogaska.

Spodobało się? Daj lajka lub udostępnij znajomym. Za każdym razem, kiedy tego nie zrobisz, uronię małą łezkę. A jeśli to zrobisz, to poczujesz same korzyści: zawsze dowiesz się o nowym poście, na FB zobaczysz więcej zabawnych historyjek z naszego życia, no i będziesz mógł obserwować fotki, które wrzucam na Instagram, są tak fantastyczne, że klękajcie narody.

7 komentarzy do “Zapach kupy niemowlaka? Nie wierz, że nie śmierdzi, może być nieprzyjemny!”

  1. Siostra nie kłamała ;p Kupki moich dzieci były i są niezwykle aromatyczne, wcale nie śmierdzą, wręcz przeciwnie, a dzieci mają już swoje lata 😀 a pachnące kupki to chyba po mamusi. No i bąków nigdy nie puszczały, tylko motylki ;p a serio to naprawdę dla mnie smrodu nie było. charakterystyczny zapach – owszem, ale nie był on wcale nieprzyjemny. oczywiście do czasu…pewnie różnie to bywa, i kupy dzieci poszczególnych się różnią i subiektywne odczucia związane z ich zapachem.

  2. Dzisiaj przewijalem moja coreczke, ktora ma dwa dni .i serio kupa nie smierdziala nic a nic, ale wiem, ze bedzie pachniala nieladnie 🙂

  3. Moj chrzesniak natomiast w wieku miedzy 2.5 a 3 latka skupsztalil sie jakies pol godziny przed naszym przybyciem do szwagra i powoem szczerze, ze to byl zapach, ktorego sie obawiam. Przez pol godziny wszystko bylo otwarte a intensywnosc niewiele spadla od momentu produkcji (wedlug szwagra). Podsumowujac – wydaje mi sie, ze pierwsze kupy nie smierdza a pozniej jest dramat 🙂

  4. Zapach zapachem ale mój synek ostatnio robił kupki, które i konsystencją i kolorem przypominały musztardę… Tak, już nie patrzę normalnie na musztardę 😀 A grosze od kupy są jego bąki…

    1. haha, ja jak byłem mały to mi tata mówił, że nie mogę jeść musztardy, bo to kupa. Teraz już wiem skąd miał to skojarzenie 😀

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry