Synku, powróżysz mi z ręki?
Uwielbiam rozmowy z dziećmi. Bardzo często powalają mnie na kolana. Wczoraj zdarzyło się to po raz kolejny. Rozmowa jest krótka, ale treściwa :D.
Jako rodzice przeżywamy wiele wspaniałych chwil. Trzeba jednak przyznać, że tymi, o których szczególnie warto pamiętać są te, kiedy nasze dzieci zaczynają mówić. Słuchamy ich pierwszych słówek, wyczekujemy kolejnych i zastanawiamy się, kiedy dzieci zaczną mówić jakieś sensowne zdania. A wtedy zaczyna się najlepsze.
Już w czasie pierwszych rozmów z moim pierwszym dzieckiem wiedziałem, że część z nich watro uwiecznić. I to właśnie dlatego powstała ta kategoria na moim blogu taty. To tutaj zapisywał będę rozmowy z moimi dziećmi, które niejednokrotnie będą wstrząsające, zabawne lub poruszające. Ja to wiem, Ty pewnie też, bo z pewnością zdarzyło Ci się rozmawiać z Twoim lub czyimś dzieckiem. Przecież wiesz, że to bywa ciekawe.
Fajnie będzie mieć taką pamiątkę :-)
Uwielbiam rozmowy z dziećmi. Bardzo często powalają mnie na kolana. Wczoraj zdarzyło się to po raz kolejny. Rozmowa jest krótka, ale treściwa :D.
Dziś rano, jak za każdym razem w weekend, wyszedłem z dziećmi z naszej sypialni, pozostawiając w niej moją żonę. Aby w samotności mogła chociaż częściowo odespać to wszystko, co działo się w tygodniu. Zdjęliśmy piżamy, ubraliśmy się, umyli, zjedli śniadanie, poczytaliśmy książeczki. Aż w końcu żona wstała, przeziębiona, zamulona, to wtedy przeprowadziła taką oto rozmówkę
Kiedy byłem, kiedy byłem małym chłopcem hej. Strasznie bałem bałem się tego, że mając w przyszłości dzieci nigdy nie będę w stanie ich zrozumieć. Ten lęk ciągnął się za mną przez wiele lat. Poznawałem coraz więcej maluchów, obserwowałem dzieci mojej siostry, moich kuzynek czy mojego wujostwa. Lęk narastał, z przerażeniem słuchałem bełkotu wydobywającego się z
Haha 😀 Pewnie nie zagłębiasz się w szczegóły mojego bloga, ale muszę Ci powiedzieć, że jakiś czas temu zaplanowałem jego strukturę i jedną z kategorii na blogu miały być rozmowy z dzieckiem. Sądziłem, że jakieś zabawne wpisy będę mógł publikować tutaj za kilka lat, kiedy to, mam nadzieję, często dochodzić będzie między nami do śmiesznych
W dniu dzisiejszym miałem okazję usłyszeć od mojej kochanej żony trzy piękne słowa, które sprawiły, że moja mina wyglądała mniej więcej tak jak ta powyżej. Miało to miejsce w czasie naszej rozmowy, która często przebiega w takich oto warunkach: Zbyszek grzecznie siedzi przed komputerem, analizuje jakie linki pozycjonujące zdobyła strona X, aby zdobyć je dla