Jak wywołać poronienie domowym sposobem?

Cześć

Droga kobieto, młoda dziewczyno, a może Pani bizneswoman, mam dla Ciebie bardzo dobrą wiadomość. Otóż trafiłaś właśnie w miejsce, w którym pewien facet spróbuje ochronić Cię przed największym błędem Twojego życia.

Muszę Ci powiedzieć, że w ostatnim czasie przeżyłem ogromny szok, gdy analizując statystyki mojej strony zauważyłem, że jakimś dziwnym cudem wchodzą tutaj osoby zastanawiające się nad tym jak wywołać poronienie w naturalny sposób. Załamało mnie to i sprawiło, że poczułem się słabo. W końcu nie po to zakładałem ten blog parentingowy, aby służył on osobom, które chcą pozbyć się swojego jeszcze nienarodzonego dziecka. Kiedy jednak moja złość minęła zrozumiałem, że być może nie było to przypadkiem? Może otworzyłem tę stronę po to, aby pewnego dnia napisać ten artykuł? Może dzięki niemu uda mi się ochronić życie jakiegoś człowieka?

Mam taką nadzieję. I właśnie teraz spróbuję wytężyć swój umysł, aby spróbować odciągnąć Twoje myśli od zastanawiania się nad tym jak wywołać poronienie w domu. Proszę, daj mi na to szansę i poświęć te kilka minut na przeczytanie tego tekstu.

Nie chcę Cię tutaj pouczać i strzelać umoralniających gadek. Mój apel o to, abyś nie wywoływała poronienia podzielę na dwie części. W pierwszej wytłumaczę Ci, że niezależnie od sytuacji dobrze jest urodzić dziecko. W drugiej z kolei pokażę Ci trzy fotografie, dzięki którym zrozumiesz, że wcale nie chcesz usunąć ciąży.

Dobrze jest urodzić dziecko

Skoro myślisz o usunięciu ciąży, to wychodzę z założenia, że nie chcesz mieć dziecka. Albo wcale, albo akurat  w tej chwili. Uwierz mi, że w momencie, w którym dziecko się urodzi, a położna odda je w Twoje ręce cały Twój światopogląd się zmieni. Nie o tym jednak chcę napisać.

Chcę napisać o milionach par, które nie mogą mieć dzieci i nie wiedzą co z tym zrobić. Ludzie wypruwają sobie flaki, wydają masę pieniędzy, chodzą do najlepszych lekarzy, modlą się i błagają o dziecko. O dziecko, którym Ty chcesz wzgardzić. A może by tak jednak nie niszczyć życia tego dziecka? Może jednak lepiej nie niszczyć przy okazji swojego organizmu? Może jednak lepiej urodzić to dziecko poświęcając 9 miesięcy swojego życia na to, aby sprowadzić na ten świat wspaniałego człowieka, w którym płynąć będzie Twoja krew? Może lepiej dać temu człowiekowi szansę na życie oddając go jednocześnie do adopcji? Pamiętaj, że nawet jeśli dziecka, które nosisz w sobie nie chcesz Ty i nie chce Twój partner, to na świecie jest o wiele więcej ludzi, którzy za to dziecko daliby sobie odciąć rękę. Zgłoś się w odpowiednie miejsce, a z łatwością ich odnajdziesz. Oni chętnie przyjmą Twoje dziecko i potraktują je jak swoje dając mu szansę na radość, zabawę, rozwój i sukcesy.

Serio, zamiast zaglądać na kolejne strony, na których ich autorzy (o zgrozo!) przedstawiają faktyczne sposoby na to jak poronić w naturalny sposób pomyśl lepiej o tym, co napisałem powyżej. Kto wie, może nosisz w sobie człowieka, który wymyśli kiedyś lek na raka? Kto wie, może kiedyś to Ty będziesz miała raka, a dzięki Twojemu dziecku zdołasz się wyleczyć? Warto dać sobie tę szansę.

Dlatego nie chcesz usunąć ciąży wywołując poronienie

Pracowałem kiedyś u człowieka, który przynajmniej 3 razy w tygodniu powtarzał mi, że jedno zdjęcie mówi więcej, niż tysiąc słów. Oszczędzę więc sobie teraz pisania, a zgodnie z zapowiedzią przedstawię Ci 3 zdjęcia, które uświadomią Ci, że nie chcesz wywoływać poronienia w domu. Oto one.

Nóżki dziecka

Prawda, że wypada dać dziecku szansę na to, aby swoimi nóżkami stanęło na ziemi? Są takie słodkie, tak świetnie się je całuje. Dziecko na to zasługuje.

Nie wywołuj poronienia!

Cudne dziecko właśnie sobie śpi, kompletnie nie spodziewa się, że to może być ostatni sen. Pozwól, aby Twoje dziecko miało szansę spać w swoim łóżeczku.

Dziadkowie

Spójrz na tych starszych ludzi. Ich rodzice nie myśleli o wywołaniu poronienia. Ty też o tym nie myśl, a dasz swojemu dziecku szansę na to, aby kiedyś było szczęśliwym dziadkiem.

Notka od autora

Piszę tu o rodzicielstwie, o dzieciach i o radości. Czuję jednak, że ten artykuł, poruszający tak przykrą sprawę, również musiał się tu znaleźć. Obiecuję, że wykorzystam moje umiejętności w zakresie pozycjonowania stron w wyszukiwarce Google, aby sprawić, by na ten tekst trafiło jak najwięcej osób myślących o tym jak wywołać poronienie. Mam wielką nadzieję, że dzięki temu uda mi się ocalić jakieś życie. Jeśli jesteś ze mną, to zostaw proszę link do tego tekstu gdziekolwiek możesz: czy to na forum, czy na innym blogu. Dzięki temu podasz pomocną dłoń dziecku, które właśnie rośnie pod sercem swojej mamy.

Jak wywołać poronienie? Ja się na to nie zgadzam!
WYWOŁYWANIU PORONIEŃ MÓWIĘ NIE!

Top content