Oby w czerwcu nie było mrozów… bo możemy być bezdomni ;-)

Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie dziś rano  trzeba było skrobać szyby samochodowe, były ostre przymrozki ;-). Ale nie o tym miałem dziś pisać, a o czymś, co dla mojego życia jest o wiele bardziej wstrząsające… otóż będziemy się wyprowadzać. W czerwcu, no i mam nadzieję, że wtedy przymrozków już nie będzie ;-).

Nie mówiłem Ci o tym, bo nie sądziłem, że to wszystko może potoczyć się tak szybko. W końcu średnio nieruchomości sprzedają się nawet 6 miesięcy. Tymczasem u nas poszło ekstremalnie szybko! Jakieś 2 tygodnie temu rozmawiałem z kolegą, który ma biuro nieruchomości, od razu zrobiliśmy zdjęcia i wrzuciliśmy je do Internetu. Ku naszemu zdziwieniu reakcja była bardzo szybka, bo już po kilku dniach zgłosił się Klient, z którym wczoraj podpisaliśmy przedwstępną umowę sprzedaży.

TAK, stało się, wygląda na to, sprzedaliśmy mieszkanie! Za nasze dwa pokoje dostaliśmy zaliczkę i teraz czekamy na dopięcie sprawy u notariusza.

A w związku z tym w najbliższej przyszłości czeka nas przeprowadzka. Jedyny problem polega na tym, że póki co nie zapowiada się na to, abyśmy mieli się gdzie przeprowadzić. No bo rynek nie jest przesycony większymi mieszkaniami, na max 2 piętrze, które do tego nie wymagają remontu. Ale jakoś damy radę, coś się znajdzie. Najwyżej przez chwilę będziemy bezdomni 😀 lub pomieszkamy u rodziców ;-).

Dlaczego postanowiliśmy zmienić mieszkanie?

Część ludzi może zastanawiać się nad tym, dlaczego postanowiliśmy zmienić dwupokojowe mieszkanie na większe. No i powiem Ci, że w naszym przypadku priorytetem było przeprowadzenie się gdzieś, gdzie:

a) jest balkon, bo przy Andrzejku jest tyle prania, że staje się on niezbędny

b) jest nieco niżej, bo dymanie na 3 piętro minimum 6 razy dziennie jest męczące (praca, zakupy, pies, spacer z dzieckiem)

c) no i wiadomo, chodzi też o dodatkową przestrzeń, ale w tej chwili nie jest ona priorytetem, bo w trójkę (na tę chwilę ;-)) nie potrzebujemy wcale więcej miejsca

Po cichu liczę na to, że uda nam się znaleźć jakieś mieszkanie, w którym będę w stanie wygospodarować sobie miejsce do pracy, w efekcie tego zmiana mieszkania na większe dałaby nam oszczędność, bo nie musiałbym płacić za wynajem biura, w którym w tej chwili pracuję.

W każdym razie z pewnością raport z naszych działań na rynku nieruchomości będzie aktualizowany. A przy przeprowadzce w oku zakręci się łezka, w końcu zdarzyło nam się tutaj wiele dobrych rzeczy.

Top content