Dziwi mnie, że faceci mają siusiaki

Mógłbym w tytule napisać o penisach, ale póki co piszę tu głównie o dzieciach, a dzieci przecież nie mają penisów, ale siusiaczki. No i właśnie dziś, jako ojciec chłopca, chciałem napisać, że bardzo mocno dziwi mnie to, że dorośli faceci, mają siusiaki. Bo z tego co zaobserwowałem na podstawie działań mojego synka, mały chłopiec robi wszystko co w jego mocy, aby tego siusiaka się pozbyć. Biedny nie wie co mógłby stracić ;-).

Długo zastanawiałem się nad napisaniem tego tekstu. A to dlatego, że żyłem w obawach, że tylko mój synek jest taki dziwny, że przy każdej okazji sięga po swojego małego rozciągając go na wszystkie strony i próbując urwać. Któregoś dnia porozmawiałem jednak na ten temat z moją siostrą i okazało się, że jej syn robił podobnie. Później poszło już z górki i okazało się, że każdy z moich znajomych, który ma syna, potwierdza, że w pierwszych miesiącach jego życia siusiak był dla niego najlepszą zabawką! I jestem przekonany, że większość rodziców chłopców, którzy przeczytają ten tekst potwierdzą, że u nich jest podobnie. Takie to właśnie trudne życie ma siusiak.

Ale w sumie, to nie ma się czemu dziwić. Rodzi się taki malec, mijają kolejne tygodnie jego życia, chłopak coraz bardziej interesuje się otoczeniem, a w swoim najbliższym otoczeniu ma jakieś dziwne dyndające coś, czym można się tak świetnie bawić. W dodatku nie ma dostępu do tego przez cały dzień, ale tylko w czasie przewijania, ubierania i w czasie kąpieli.

No to przecież nie można trwonić czasu, ale siusiaka trzeba potarmosić jak najszybciej i przy każdej okazji, nie zważając na to, czy tatuś obciął wcześniej paznokcie, czy też nie, przez co istnieje ryzyko wystąpienia zadrapań. Tak, tak, na początku zdarzały się u nas zadrapania, które nauczyły mnie regularnego obcinania paznokci ;-).

A teraz płynnie przejdę do dziewczynek. Otóż mówi się, że tata córki ma przerąbane, bo gdy ta dorośnie, to pilnować musi nie tylko jej, ale też całego miasta, aby nikt jej nie skrzywdził, w wiadomy sposób.

A pomyśleć, że obowiązku tego można by uniknąć, gdyby rodzice chłopców w pierwszych miesiącach ich życia nie pilnowali ich interesów ;-).

Dziwi mnie, że faceci mają siusiaki

Top content